Skansen handlowy Oliwa - Co z tymi lokalami?

[Xania]

Lokal po papierniczym był ostatnio wystawiony w przetargu miejskim, dziękuję bardzo ale taka kasa za takie warunki (np. braksanitariatu) to naprawdę kiepska ekonomicznie propozycja.
Co do banków to akurat chyba dobrze, że się "wynoszą", pytanie tylko, co na ich miejsce powstanie.
"El Paso" się rozhula za sezon-dwa?! Tyle lat już "hula" i schodzi na psy, rzadko kiedy mają wszystko z menu a włączony na liche programy TV na pewno nie sprzyja miłej atmosferze w podziemiach. Pinata to inny styl, szybkie żarcie i dobrze, że działa ale nie porównujmy jej do restauracji bo to po prostu fast food w "nowoczesnym" stylu.

[Gargamel]

Jeżeli w dawnym sklepie papierniczym nie na sanitariatów, to miejsce to odpada jako ewentualny lokal gastronomiczny.
A z tymi bankami to nie do końca tak jest. Nie chciałbym aby w Oliwie były tylko same banki, jak to jest we Wrzeszczu, ale jakieś powinny być. No chociażby ze względu na starsze osoby, którym trudno jest jechać gdzieś do innej dzielnicy czy do Gdańska, aby wyciągnąć trochę pieniędzy z emerytury. Dla osób młodych, które nie wyobrażają sobie życia bez samochodu, to czy pojadą nim 10 metrów dalej, czy do Gdyni, to nie robi różnicy, ale nie wszyscy mają samochody, i niektórym zależy aby móc podjąć pieniądze z jakiegoś oddziału bliższego ich miejscy zamieszkania. Najbliższy oddział Millenium jest na rogu Kołobrzeskiej i Grunwaldzkiej, więc dla osób starszych mieszkających w Oliwie, jest to już trochę uciążliwa lokalizacja. Obsługa w oliwskim oddziale była przyjemniejsza, natomiast na Kołobrzeskiej jest bardzo nachalna obsługa, atakują klientów już przy drzwiach swoją korpo-pseudo-uprzejmością, ledwo człowiek chwyci za klamkę.

[Xania]

Fakt, akurat Millenium był tu zadomowiony, wielu mieszkańców miało tam konto bo to był chyba pierwszy bank u nas
Oczywiście dla starszych osób wyprawa do innego oddziału to niedogodność ale mówię ogólnie o tym, że w pewnym momencie mieliśmy w Oliwie bankowe zagłębie i nic poza tym. Dobrze, że to minęło tylko szkoda, że póki co nie ma nic w zamian Ale serio patrząc na stawki czynszów to nie dziwota...

[Gargamel]

Millenium był tam od dawna. A przed laty obok była księgarnia, a potem sklep benedyktyński z jedzeniem. W miejscu Millenium od ładnych kilku miesięcy jest pustostan. Ze względu na czynsze wprowadzi się tu i tak jakiś bank.

[villaoliva]

[galaxy]

przestałam chodzić już w tamte miejsca bo już nie ma po co, jeszcze jedynie zaglądam do zielarskiego i czasami jak muszę na pocztę ( najchętniej po browarku lub po relanium - nie da rady inaczej)
Jak dla mnie ten rejon "handlowy" jest nieadekwatny do potrzeb dzielnicy ale pewnie to nikogo nie obchodzi. Jak zobaczyłam po lumpeksie ekskluzywny sklep z odzieżą to zwyczajnie się roześmiałam.

[Xania]

[Gargamel]

[villaoliva]

Trzeba kibicować też sklepom z droższymi produktami.
Jesteśmy warci tylko lumpeksów, lombardów i lokali typu "777"?

[Jansiara]

Brakuje też rybnego. Po prostu powinna wrócić normalność. Przetargi powinny być robione pod konkretną branżę a nie tylko "kto da więcej". Wiadomo, że sklep małej firmy nie ma takich możliwości jak bogatsza firma (wtedy banki). Szkoda księgarni, papierniczego, Olkusza... Trzeba się przeprosić z ekonomią społeczną.
A teraz prosty rachunek:
1. Proponuję policzyć puste lokale
2. Ile każdy lokal płacił za czynsz i pomnożyć to przez ile miesięcy stoi pusty.
3. Do tego można jeszcze dodać koszty utrzymania tych pustych lokali, koszty remontów, które są niezbędne do przywrócenia lokali do stanu używalności. Wszakże pustostan też niszczeje.
Wyjdzie dużo a nawet więcej...
Tyle straciło miasto i także my - mieszkańcy - podatnicy... Chytry dwa razy traci. Te lokale to także miejsca pracy i szansa na rozwój lokalnego biznesu.

[Gargamel]

[villaoliva]

Millenium zamyka się na Grunwaldzkiej x Kołobrzeska.

[Racibo]

Pudło.
Zamyka się oddział banku Millenium na Grunwaldzkiej, ale numer 615. Czyli przy granicy z Sopotem.

[villaoliva]

A to super 😊

[Gargamel]

To coś Millenium kiepsko przędzie, skoro zamka kolejne oddziały.