Wysłany: Wto Paź 26, 2004 10:29 Temat postu: Walka o klimat dzielnicy
Kupcy handlujący na rynku oliwskim obawiają się o swoją przyszłość. Dotychczasowy administrator - Kupcy Polanki ma umowę dzierżawy tylko do końca tego roku. Nie wiadomo, kto przejmie teren, na którym handlują od lat. Aby zwiększyć swoje szanse na przejęcie dzierżawy, kupcy zawiązali Stowarzyszenie Kupców Polanki.
- Dotychczasowy administrator nie zrobił nic - stwierdza Marek Rembiałkowski, prezes Stowarzyszenia Kupców Polanki. - Pobiera tylko opłaty. Nie ma z jego strony jakiegokolwiek zainteresowania zabytkowym rynkiem. Dlatego teren wygląda tak tragicznie. Nic nie jest remontowane od lat.
Rynek oliwski jest integralną częścią dzielnicy. Tysiące ludzi robi tu codziennie zakupy. Mieszkańcy w pełni popierają kupców.
- Rynek tworzy klimat Oliwy - mówi pani Bożena, mieszkanka dzielnicy. - Od 20 lat robię tutaj zakupy. Nie wyobrażam sobie w tym miejscu supermarketu.
Dotychczas kupcy otrzymali jedynie zapewnienie Wiesława Bielawskiego wiceprezydenta Gdańska, o tym, że rynek zostanie zachowany. Nowe stowarzyszenie stworzone przez kupców ma zamiar przejąć dzierżawę trenu.
- Na całym świecie działają takie małe ryneczki. Nie wiem czemu nasz oliwski ma przestać istnieć - dodaje prezes Rembiałkowski. - Naszego stowarzyszenia nie stać na wielkie inwestycje. Mamy jednak nadzieję, że władze Gdańska wywiążą się z danego nam słowa i pomogą nam finansowo.
Urząd Miejski w Gdańsku przygotowuje projekt zagospodarowania terenu rynku. Ma on być dopasowany do specyficznego klimatu starej Oliwy.
- Dotychczasowa umowa wygasa pod koniec roku i istnieje możliwość sprzedania terenu rynku inwestorowi - mówi Jarosław Gorecki, radny Platformy Obywatelskiej. - Postanowiliśmy walczyć w obronie rynku. UM ma stworzyć projekt zagospodarowania terenu. Zapewnił mnie o tym osobiście prezydent Adamowicz. Wszelkie nowe inwestycje będą dopasowane do charakteru dzielnicy.
Wysłany: Czw Mar 10, 2005 10:57 Temat postu: Kupcy z Oliwy wydzierżawią od miasta swój rynek
Oliwski rynek ma szansę stać się najnowocześniejszym targowiskiem w Gdańsku - kupcy zrzeszyli się i chcą zainwestować w przebudowę placu przy ul. Polanki
Plac między ulicami Polanki, Obrońców Wybrzeża i Schopenhauera znają dobrze mieszkańcy Oliwy - dwa razy w tygodniu działa tutaj mały rynek, na którym kupcy sprzedają głównie owoce i warzywa. W grudniu ub.r. skończył się czas dzierżawy placu od miasta; władze Gdańska już kilka miesięcy wcześniej zapowiadały, że jeśli kupcy nie zdecydują się na zagospodarowanie terenu targowiska, to może ono zostać sprzedane. Ci jednak zaryzykowali i postanowili się zrzeszyć.
- To był jedyny sposób na to, by 60 osób, handlujących na rynku, zachowało swoje miejsca pracy - twierdzi Marek Rembiałkowski, prezes Stowarzyszenia Kupców Polanki.
Oliwscy kupcy podpisali już z miastem umowę o zarządzanie placem i pobór opłat za handlowanie na nim. W przyszłym tygodniu handlowcy podpiszą najważniejszą umowę z gminą - na dzierżawę placu.
Miasto gorąco popiera działania kupców; wiceprezydent Wiesław Bielawski jeszcze w grudniu na spotkaniu z handlowcami przedstawił bardzo konkretne plany miasta dotyczące terenu w Oliwie. - Targowisko z prawdziwego zdarzenia, z osłonami przed deszczem, z biurem, z miejscami do handlu z samochodów, z ławami dla kupców - wyliczał prezydent Bielawski. - Dzięki temu plac żyłby przez cały tydzień, a nie tylko dwa dni.
Jest jednak problem - pieniądze. Koszt modernizacji targowiska wyniesie około 800 tysięcy złotych netto, a kupcy usiłują zgromadzić odpowiednią kwotę. - Będziemy się starać o dotację, być może z UE, jeżeli będziemy mogli się o nią starać - zapewnia Rembiałkowski. - Projekt miasta podoba nam się, jednak musimy go wszyscy zaakceptować. Jeżeli tak się stanie, zaczynamy zbierać pieniądze na projekt miasta.
Prezes Rembiałkowski liczy, że prace uda się rozpocząć jeszcze w tym roku.
KUPCY Z PRZYMORZA
Podobną sytuację mają już za sobą kupcy z Przymorza. Zrzeszeni w spółce Zielony Rynek (ok. 200 osób) podpisali we wrześniu 2004 r. umowę z miastem na dzierżawę terenu. Handlowcy zobowiązali się, że w rejonie ulic Chłopskiej i Czarny Dwór zbudują nowoczesną halę targową na 400 stoisk. Muszą też zainwestować w tzw. infrastrukturę towarzyszącą (parking na 200 samochodów, chodniki, zieleńce). Mają na to pięć lat. Jeśli nie zawiodą, wówczas umowa dzierżawna zostanie przedłużona na kolejne 20 lat. Prace budowlane powinny rozpocząć się nie wcześniej niż na początku 2006 roku.
Źródło: Gazeta Wyborcza (Piotr Piotrowski) 2005-03-10
Wysłany: Śro Kwi 20, 2005 9:15 Temat postu: Bazar jak z marzeń
Nowa nawierzchnia, dwa ciągi zadaszonych boksów, łącznie 69 stanowisk handlowych - to najważniejsze punkty planu modernizacji oliwskiego bazaru.
Jeśli projekt zostanie zrealizowany, spełnią się marzenia handlujących i kupujących.
Na razie jedni i drudzy tylko o tym śnią. Zakupy na placu, między ulicami Polanki, Obrońców Westerplatte i Schopenhauera, w deszczowy dzień przypominają wyprawy ze szkoły przetrwania. Mieszkańcy kupują, brnąc po kostki w błocie. Handlarze wystawiają swój towar w dyktowych boksach, zadaszonych plandekami. Wieczorami mężczyźni z okolicy piją w nich alkohol. Mieszkańcy zwyczajnie mają już dość takiego targowiska.
- Bazar jest potrzebny, tylko że przypomina wielkie wysypisko śmieci. Dla nas to wspaniała wiadomość, że jest choćby plan jego modernizacji - mówi Andrzej Lewnadowski, mieszkaniec.
Sprawy w swoje ręce wzięli sami handlujący. Założyli Stowarzyszenie Kupców Polanki i postanowili naciskać na urzędników. Udało się. Kupcy już zawarli umowę na zarządzanie terenem i pobieranie opłat. Teraz czekają, aż prezydent podpisze umowę na dzierżawę terenu. Kupcy w ciągu najbliższych tygodni otrzymają koncepcję zagospodarowania przestrzennego wraz ze szczegółami modernizacji. - To będzie targowisko jak z marzeń. Projekt zakłada budowę osłon przeciwdeszczowych i biura. Utworzone zostaną specjalne ławy dla kupców i stanowiska do sprzedaży towarów z samochodu. I najważniejsze: targowisko będzie działać przez cały tydzień, nie tylko dwa dni w tygodniu - mówi Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska.
Inwestycja będzie kosztować 800 tys. zł. Sfinansują ją sami kupcy. - To duża kwota. Dlatego będziemy stopniowo zbierać pieniądze.
Ruszymy z pracami, gdy tylko uda nam się zebrać chociaż część środków. Na pewno skorzystamy z funduszy unijnych. Nastawiamy się niestety na to, że prace będą ciągnąć się latami - mówi Marek Rembiałkowski, prezes Stowarzyszenia Kupców Polanki.
Dołączył: Nie Lip 16, 2006 22:24 Posty: 184 Skąd: Gdańsk-Oliwa
Wysłany: Śro Wrz 20, 2006 22:18 Temat postu: Re: Rynek Oliwski
drogi, brudny,ciasny. handlarze zachowuję się jakby rynek był dla nich a nie dla klientów,straganami w dniu targowe zastawiają przejścia, niestety rynek nie jest dumą Oliwy. Miał być cywilizowany ale nic z tego nie wyszło, kilku handlarzy rządzi "skutecznie "tym terenem. Na szczęście wokół rynku otwierają sensowne sklepy które oferują tańszy towar
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 11:31 Temat postu: Re: Rynek Oliwski
ja mimo że mam blisko wolę się przejść na Przymorze. W Oliwie nie dość że drogo to jeszcze często wciskają nędzny towar. A najśmieszniej było latem w sezonie czereśniowym. Gostek przyjezdny miał 2 ceny na czereśnie, jedną oficjalną drugą dla ludzi bo pozostali handlarze wymuszali na nim ceny jakie oni mieli a on chciał towar sprzedać szybko bo wiadomo że czereśnia to nie ziemniak! Paranoja! Co do stoisk z proszkami i inną chemią sprowadzaną z Niemiec to przebitka na 10 kg proszku do prania porównując z rynkiem na Przymorzu ok 20 zł! Kremy i pasty droższe o średnio 40-50 % itd itd.....
Wysłany: Pią Wrz 29, 2006 10:41 Temat postu: Rynek Oliwski
To prawda,ciasno brudno i drogo.Nic sie nie zmienilo od wielu,wielu lat.Jestem prawie rokrocznie i ze smutkiem stwierdzam , ze nic sie nie robi w kierunku modernizacji lub organizacji.W przyszlym roku latem znowu odwiedze Oliwe i oczywiscie rynek oliwski.Ta droga pozdrawiam wszystkich mieszkancow Oliwy. R.G.
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 16:17 Temat postu: Re: Rynek Oliwski
Grzegorz Drzycimski napisał:
Można też szukać pozytywów. Pan z "antykami" na rogu ma ciekawe okazy.
Fajnie by było jakby mu się chciało sprzedawać. Kilka razy próbowałem popytac, obejrzeć te mebelki, kilka mi sie podobało. Ale ten facet nawet nie raczył siedzenia podnieść jak chciałem obejrzec fotel na którym akurat siedział.
Pozdr
Dołączył: Nie Lip 16, 2006 22:24 Posty: 184 Skąd: Gdańsk-Oliwa
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 20:28 Temat postu: Rynek Polanki
Czy ktoś wie jakie są plany dotyczące zagospodarowania rynku przy Polankach Kolejny stragan wystawiony jest na sprzedaż. To pojedyncze plajty czy likwidacja rynku ?
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.