Wysłany: Pią Mar 26, 2010 16:37 Temat postu: tomuuu - czy zmiany są potrzebne?
Napisał:tomuuu
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 14:29 Temat postu:
A ja zadam pytanie tak: czy uważacie, że wszystkie prace w katedrze były słuszne i potrzebne
O ile ja widzę - nie bardzo. Po co było podnoszenie prezbiterium katedry Po co nowe okna Starym chyba nic nie dolegało.
Nie mówiąc o tym, że niektóre prace metropolita ponoć zaczynał bez zgody/wbrew konserwatorowi zabytków.
Ciekawa inicjatywa z adaptacją Kaplicy Mariackiej.
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 16:50 Temat postu: Re: Wielkie zmiany w katedrze
Mnie cieszą te zmiany, bo katedra zaczęła już podupadać.
To co jest teraz robione to inwestycje w katedrę na lata.
Fajnie, że znalazła się na to kasa.
Oczywiście, można się spierać, że biedne dzieci, że dziurawe drogi, że nie ma gdzie mieszkać, że brudno i wylewa szambo ...
Okna wyremontować trzeba było - były zdecydowanie nieszczelne i zniszczone.
Prezbiterium? Zmiana faktycznie niekonieczna, choć użyteczna.
Jak Ty wypatrzyłeś, że są trzy, a nie dwa schodki?
Kaplica Mariacka nie jest zaadaptowana, tylko wyremontowana. Biskup "wziął" ją z seminarium i "oddał" ludziom.
Może jestem bezkrytyczny, ale fajnie, że coś się dzieje ...
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 10:31 Temat postu: Re: Wielkie zmiany w katedrze
Pytanie, czy to wszystko, co się dzieje, jest potrzebne, konieczne
Odpowiem sam: wcześniejsza wymiana tabernakulum starego na nowe (dobra, przełknę że za pieniądze SKOK), okna ok, ogrzewanie może (bo nie wiadomo, co się będzie działo z katedrą - jak stała 800 lat zimna, a nagle zmieni się w niej temperaturę, jak zareaguje konstrukcja).
Ale nikt mi nie powie, że:
rozbieranie posadzki prezbiterium i podwyższanie go, pozbawiając przy tym balasek (odgradzały front obecnego prezbiterium od tylnej części, ze stallami cysterskimi) - tylko po to, żeby tron biskupi był bardziej widoczny
postawienie nowego tronu (stary wala się w zakrystii, albo i już nie) z wielkim i niepasującym do niczego trwale umieszczonym herbem jedynego słusznego metropolity
oświetlenie nowego tronu "logo" biskupa w sposób właściwie większy od oświetlenia prezbiterium
tragiczna nowa droga krzyżowa - może i na sztuce się nie znam, ale to, że więcej tam złota i srebra nie oznacza, że lepsza (zresztą - co dolegało starej?)
druga już wymiana krzyża ołtarzowego - granda, piękny zabytkowy biskupi (podwójny) krzyż ołtarzowy ze słota wala się w zakrystii; postawili w zeszłym roku, po podniesieniu prezbiterium, drewniany, na cienkiej nóżce, czarny, takie słoneczko szkaradne... ale nie dość dobre, i na święta wielkanocne teraz był już inny, jeszcze gorszy (a do tego - wszystkie krzyże, jak Bozia przykazała, pozasłaniane były pod koniec Wielkiego Postu - a ten jeden, a bo tak, stał odsłonięty)
Tak po krótce.
A o Kaplicy Mariackiej porozmawiać można, jak się okaże - czy i komu oraz do czego będzie służyła.
Drewniane piszczałki z 1772 roku odkryto podczas trwającego remontu organów oliwskich. Jest ich blisko sto i są jednymi ze starszych spośród ośmiu tysięcy piszczałek tego słynnego instrumentu.
Rzeczą bulwersującą jest to, co stało się w ambicie - w odkrywkę z gotyckim napisem wwiercono się, by zainstalować lampę podświetlającą jeden ze zworników – twierdzi Pan Maciej Czapiewski. Kiedy robiłem zdjęcia tej bezmyślności, podeszła do mnie zupełnie obca, starsza Pani i użyła całkiem trafnego słowa – BARBARZYŃSTWO, dodaje nasz czytelnik.
Wszystko jest prowadzone w pod nadzorem konserwatorów zabytków i w uzgodnieniu z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków – poinformował nas proboszcz parafii Świętej Trójcy, ksiądz Zbigniew Zieliński. Potwierdza to Marcin Tymiński - rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków. Prace prowadzone są zgodnie z dokumentacją, również poprowadzenie między cegłami kabla do instalowanego oświetlenia. Instalacja nowego oświetlenia ambitu jest element największego od kilkudziesięciu lat remontu świątyni. - dodaje proboszcz katedry.
Fontannę z postacią Świętego Wojciecha chce postawić przy Oliwskiej Katedrze arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Nie zgadza się na to Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 15:50 Temat postu: Re: Wielkie zmiany w katedrze
Fontanna i pomnik w zakrytym miejscu - komu to ma sluzyc?
Jak ma pieniadze, to niech je wyda, ale pozytecznie i dla ludzi! _________________ in Danzig geboren, wrog polskiego rzadu.
Od 2009 roku w Katedrze Oliwskiej trwały prace renowacyjne i choć były one bardzo poważne, nie zdarzyło się by świątynia była zamknięta dla turystów czy wiernych. A rocznie, tylko samych turystów, przewija się tam ponad 1,5 mln. - Ostatnio poważniejsze prace były wykonane w 1911 roku. Potem w 1950 roku zmieniono pokrycie dachu z dachówek na blachę miedzianą - wyjaśnia ks. Zbigniew Zieliński, proboszcz parafii Archikatedralnej w Oliwie.
Na początek zajęto się rewitalizacją okien witrażowych, a jest ich aż 110, do tego zakonserwowano jeszcze 80 okien drewnianych. Pojawiło się też ogrzewanie, choć konserwatorzy zabytków patrzyli na ten pomysł z dużą niechęcią. Jednak po analizach naukowców z Politechniki Gdańskiej okazało się, że ogrzewanie nie będzie inwazyjne dla organów czy obrazów, bo są na dość dużej wysokości.
- Na placu przed katedrą 100 m pod ziemię wpuszczono sondy geotermiczne, wykorzystujące energię cieplną Ziemi z wód solankowych. Ciepło rozprowadza pompa i dzięki temu pod ławkami jest ogrzewanie podłogowe. Przy obecnym mrozie minus 15 stopni, w katerze mamy osiem na plusie - relacjonuje proboszcz.
Lista prac, które wykonano przez ostatnie półtora roku obejmuje aż 23 pozycje. - Choć tego nie widać, najkosztowniejsze były prace z instalacją oświetleniową, alarmową, przeciwpożarową czy instalacją antywłamaniową i monitoringiem, bo wszystko trzeba było dobrze ukryć. W katedrze instalacja elektryczna nie była zmieniana od 100 lat - wyjaśnia ksiądz Zieliński.
Konsultacje na temat oświetlenia trwały bardzo długo. Zastosowano ostatecznie oświetlenie LED-owe, które najmniej szkodzi zabytkom, bo nie emituje promieniowania ultrafioletowego, podczerwieni i nie wytwarza ciepła. Do tego światło w katedrze można teraz dowolnie aranżować.
Oczywiście zajęto się też chlubą katedry, czyli organami. Wykonano szereg specjalistycznych zabiegów, a głównie renowację ośmiu tysięcy piszczałek. Usuwano nie tylko uszkodzenia, ale też owady. Organy zostały zdigitalizowane, czyli instrument został "podrasowany" przez zastosowanie osiągnięć elektronicznych.
- Chcemy katedrę jeszcze bardziej udostępnić i zwróciliśmy się w stronę osiągnięć multimedialnych: powstała nowa strona internetowa z możliwością zwiedzania katedry online, ale to nie tylko zwykły plan, który klikamy. Obecnie mamy trójwymiarową i panoramiczną inwentaryzację cyfrową. Możemy dzięki temu wirtualnie wejść do takich miejsc, których normalnie się nie zwiedza, czyli do krypt czy na organy - podkreśla ks. Zieliński.
Pracom konserwacyjnym poddano też kaplicę opacką, czy Nepomucena, portal wejścia głównego, rokokowy przedsionek oraz emporę organową. - Mam nadzieję, że zakres tych prac wystarczy i zabezpieczy katedrę, przynajmniej do końca mojego życia - cieszy się proboszcz.
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 16:50 Temat postu: Re: Wielkie zmiany w katedrze
Dziekuje Tobie za info.
Oni maja chyba tam takiego "speca" jakim ja jestem w tej dziedzinie...
A Ty to jestes kims na tym polu. Moze im podpowiesz, ze Ty chetnie bys pomogl? _________________ in Danzig geboren, wrog polskiego rzadu.
Blogerka znieważająca groby biskupów gdańskich zdobyła nagrodę i tytuł „Blog of Gdańsk 2012”. Wszystko w imię promocji miasta. Zdjęcia prezentowane na nagrodzonym blogu w ciekawy sposób pokazują miasto - odpowiada organizator Blog Forum Gdańsk.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.