Kwietna 32

[grysia69]

[grysia69]

Chętnych nadal brak, a dom niszczeje w szybkim tempie. Raczej już nic z tego nie będzie. Na podwórku ktoś urządził sobie śmietnik dla niepotrzebnych części samochodowych. Domyślam się kto, ale za rękę nie złapałam, to i powiedzieć nie mogę. Dziwne, że sąsiadom to nie przeszkadza. WIELKA SZKODA !!!

[boxlpio]

Choć fotki piękne to smutek się na twarzy maluje widząc udokumentowaną degradację tego domu.
W 2005 był jeszcze zamieszkały.

[Gargamel]

To nie jest niszczenie, to jest "tworzenie strefy prestiżu"

[grysia69]

Degradacja budynku postępuje nadal. Bezpańska Kwietna 32 znika kawałek po kawałku. Pod koniec sierpnia wyglądała tak jak na fotkach, które umieszczam poniżej.

[grysia69]

Na podwórku od lat istnieje wysypisko śmieci i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Wstyd!

[novoolivier]

[Gargamel]

Tak wygląda właśnie ta strefa prestiżu o której wspominał pan Lisicki.

[grysia69]

Na Kwietnej niestety bez zmian, na podwórko tym razem nie zaglądałam, bo się bałam. Latem to przynajmniej zieleń przykrywa trochę tą ruinę, a teraz... Zdjęcia wykonałam 10 listopada b.r.

[jezus4x4]

Mieszkam 100 m dalej od tej ruiny.
Obok jest działka w kształcie klina na której stoi dom nr. 29 i 28 . Obydwa mają obecnie status do wykwaterowania. ciekawi mnie tylko dlaczego były poniemiecki dworek myśliwski ( nr. 29)któremu zmieniono kilka lat temu dach nie jest dalej remontowany i popada w ruinę Z nr. 28 jest już o wiele słabiej....ostatnio rada najjaśniejsza orzekła o możliwości wyburzenia ze względu na zły stan techniczny...a to nowość ..od prawie półwiecza nikt nie wsadził tam złotówki z kasy pobieranej od mieszkańców.
wszelkie pisma i spotkania kończą się na niczym .
Według teorii większości mieszkańców za czas jakiś znajdą się pieniądze na remont i uprzątniecie terenu...ale właścicielem zostanie ktoś z grona najjaśniej nam panujących w 3miescie .....
dla rozjaśnienia sytuacji... od ponad dziesięciu lat większość mieszkańców stara się o wykup mieszkań bez względu na to czy dom będzie trzeba wyremontować na własny koszt i czy do tych domów działka przyległa zostanie skorygowana czy nie ...bo całe halo jest o działkę ...prawie 5 tyś m2 pod obydwoma budynkami....bo jakieś leniwy urzędas czas jakiś wyrysował działkę jako jedną pod obydwa budynki...

[Gargamel]

Pewnie według pana Lisickiego to nie jest popadanie w ruinę, ale
"działania nieinwestycyjne mające na celu zmianę struktury zabudowania przestrzennego Oliwy".
Musicie jeszcze się trochę poduczyć mowy urzędniczej.

[novoolivier]

tak czy owak, nie brzmi dobrze

[grysia69]

Wysypisko śmieci na podwórku posesji przy ul. Kwietnej 32 trochę zmieniło swój charakter. To już nie jest szrot samochodowy, tylko raczej śmietnik dla wysoko gabarytowych odpadów z gospodarstw domowych. Można tu znaleźć starą wersalkę, porozbijane telewizory, kilka krzeseł i zwykłe, domowe śmieci w dużych, plastikowych workach, odpady po remoncie. Tego się nie da przynieść w rękach. Ktoś to musiał przywieźć samochodem. Czy naprawdę nikt tego nie widzi, nikomu to nie przeszkadza?
Zastanawiam się jeszcze nad jednym; posesja wraz z działką należy do miasta. Skoro nie można tam utrzymać porządku, to czy miasto nie mogłoby ogrodzić tego "bałaganu" np. wysokim, trzymetrowym, blaszanym płotem. Trochę by to przysłoniło ten ponury widok i trudniej byłoby przez ogrodzenie przerzucać śmieci. Za chwile te worki będą leżały w potoku i nikogo jakoś to nie razi. Nieopodal, nad stawem utworzono na trawniku miejsce do plażowania. Fajnie, tylko jak tu odpoczywać i plażować obok takiego syfu.

[Gargamel]

[grysia69]

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku udostępnił formularz do zgłaszania dzikich wysypisk śmieci. Oczywiście natychmiast z niego skorzystałam, zgłaszając podwórko przy ul. Kwietnej 32. Bardzo jestem ciekawa, czy będzie jakaś reakcja?